Czaromarownik 2026

CzaroMarownik 2026 – talizman, który porządkuje czas i przywraca spokojny rytm

Są planery, które pomagają uporządkować codzienność. I jest CzaroMarownik – ten, który dodatkowo przypomina, że codzienność sama w sobie może być rytuałem. Edycja na 2026 rok to nie tylko kolejna odsłona kultowego kalendarza dla współczesnych czarownic, lecz prawdziwa (r)ewolucja formy i treści.

Wciąż pozostaje tym, czym był od lat: połączeniem planera, pamiętnika, almanachu i ezoterycznego przewodnika. Ale tym razem jego struktura jest bardziej dopracowana, estetyka – piękniejsza, a treści – bogatsze i lepiej osadzone w praktyce codziennej magii.

To planer dla kobiet, które chcą żyć bardziej świadomie — nie tylko efektywniej.


Rok z Księżycem, naturą i własną intencją

CzaroMarownik prowadzi przez kolejne miesiące w rytmie Księżyca, świąt koła roku i sezonowych energii.
Znajdziesz tu:
– kalendarz księżycowy z fazami i praktycznymi podpowiedziami;
– prognozy astrologiczne i horoskopy dla każdego znaku;
– rytuały, afirmacje i zaklęcia, które można wpleść nawet w bardzo zabiegany tydzień;
– zielarskie porady i przepisy przydatne w domowej magii;
– miejsce na własne sny, intencje i zapiski.

To wszystko sprawia, że planer działa jak swego rodzaju wewnętrzny kompas — subtelnie prowadzi, zamiast narzucać kierunek.


Praktyczność, która nie zabija magii

Nowa edycja wyróżnia się również praktycznym podejściem: weźmy na przykład pod lupę sekcję „wiedźmi budżet.” Pozwala ona monitorować finanse nie tylko spreadsheetowo, ale również energetycznie — w zgodzie z celami i intencjami.

Dzięki tego typu ulepszeniom mogę śmiało przyznać, że to planer, który jest funkcjonalny, ale nie traci duchowego charakteru – a w mojej opinii jest to dosyć rzadkie na rynku.


Dla kogo jest CzaroMarownik?

Jeżeli jesteś osobą która:
– lubi planować, ale potrzebuje czegoś więcej niż nudna lista zadań;
– chce żyć bliżej natury i własnych cykli;
– szuka inspiracji;
– chce oderwać się od rutyny codzienności i złapać oddech od szybkiego tempa;
– traktuje codzienne czynności jak część większej, osobistej historii;
Mogę Ci obiecać, że to przedmiot, który wpisze się w Twoje gusta i potrzeby 🙂 To nie kalendarz, którego „użyjesz” i rzucisz w kąt pod koniec stycznia – to swego rodzaju towarzysz, który wprowadza do życia odrobinę światła, porządku i zaczarowanej perspektywy.


CzaroMarownik to jeden z tych przedmiotów, które nie tylko organizują czas, ale potrafią go naprawdę umilić i „zaczarować.” Piękna szata graficzna (tym razem mocno kocia!) tylko wzmacnia to wrażenie — każda strona jest swego rodzaju zaproszeniem do spojrzenia na codzienność „inaczej” i „głębiej.”

Polecam go każdej osobie, która lubi magię codzienności i chce wejść w nowy rok z intencją, spokojem i lekką nutą czarodziejskiego zachwytu.