„Doktor Jekyll i pan Hyde” – Robert Louis Stevenson

Jedną z najznakomitszych jak i najbardziej znanych pozycji gatunku Gothic mystery jest krótka historia dwojakiej natury ludzkiej, napisana przez Stevensona.

“Doktor Jekyll i pan Hyde” to dzieło, które nie tylko doskonale wpisuje się w konwencję powieści gotyckiej, ale również skłania czytelnika do refleksji nad ludzką naturą. Stevenson przedstawia człowieka jako istotę wewnętrznie rozdwojoną, w której współistnieją dwie skrajne siły – dobro i zło, anioł i demon. Historia Jekylla i Hyde’a nie jest jedynie opowieścią o naukowym eksperymencie, ale również głęboką analizą psychologiczną, ukazującą, że człowiek nosi w sobie przeciwstawne natury.

Jekyll już w młodości dostrzegał swoją dwoistość – jego nienaganna reputacja w społeczeństwie była jedynie maską, za którą ukrywał swoje mroczne pragnienia. W ciągu dnia pełnił rolę szanowanego lekarza, natomiast w nocy oddawał się skrytym rozkoszom i niemoralnym zachowaniom. Stevenson celowo nie precyzuje, jakie były te „uciechy”, ale sugeruje, że wiktoriańskie społeczeństwo, pomimo pozornej moralności, skrywało wiele deprawacji i tajemniczych pragnień. W ten sposób autor ukazuje hipokryzję epoki, w której oficjalna etyka i surowe normy społeczne wymuszały życie w ciągłej dwulicowości.

Interpretacja powieści może jednak iść dalej. Eliksir Jekylla, mający na celu oddzielenie dobra od zła, w rzeczywistości okazuje się narzędziem ujawnienia prawdziwej natury człowieka. W tej perspektywie Hyde nie jest odrębną istotą, lecz autentycznym obliczem Jekylla, dotąd tłumionym przez społeczne konwenanse. Można więc rozważać, że ludzka natura jest z gruntu zła, a to, co nazywamy moralnością i etyką, to jedynie sztuczne konstrukty, mające na celu kontrolowanie dzikich instynktów.

Książka Stevensona porusza również temat nauki i jej granic w konserwatywnym wiktoriańskim społeczeństwie. Nauka, będąca symbolem postępu i odkryć, często spotykała się z lękiem i sprzeciwem, zwłaszcza gdy zaczynała ingerować w naturę człowieka. Eksperyment Jekylla to metafora ludzkiej chęci przekraczania granic – naukowiec pragnął zapanować nad własną naturą, lecz jego działania doprowadziły do katastrofy. Tym samym Stevenson poddaje pod rozwagę pytanie: czy postęp technologiczny i naukowy powinien mieć swoje ograniczenia? Czy człowiek, próbując odgrywać rolę Boga, nie skazuje się na upadek?

Ostatecznie “Doktor Jekyll i pan Hyde” to nie tylko gotycka opowieść o podwójnej tożsamości, lecz także uniwersalna przestroga przed nadmierną pewnością siebie w kwestii kontroli nad ludzką naturą i jej ciemnymi zakamarkami. Powieść ukazuje nieuchronność wewnętrznej walki, której wynikiem może być całkowita utrata kontroli nad samym sobą.

*Post powstał we współpracy z wydawnictwem Uroboros.