• „Bezmiłość” – Marek Zychla

    „Bezmiłość” – Marek Zychla

    Przewracam stronę za stroną “Bezmiłości,” wczytuję się uważnie w każde słowo. Do niektórych rozdziałów muszę wrócić aby pewne “fakty” zrozumieć lub połączyć, bo multum danych przytłacza. Chaos, istny chaos na papierze i w mojej głowie – nie potrafię do końca zrozumieć tego, co się dzieje. Mam traktować tę historię jako sci-fi? Jako wielką tłustą metaforę…

Poznajmy się!


Zapraszam Cię do poznania się z literaturą, która pachnie cynamonem. Od kilku lat działam w środowisku książkowym, aby opowiadać o klasykach grozy, literaturze gotyckiej i horrorze. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie.

Dodaj Cynamon na…